Niedawno rozwiązałam umowę o pracę z pracodawcą ale pozostało mi 20 dni niewykorzystanego urlopu czy w takiej sytuacji coś mi się należy czy po prostu te dni przepadną? Aleksandra z Gliwic
Za niewykorzystany urlop w takiej sytuacji masz prawo do ekwiwalentu pieniężnego i jest to odstępstwo od wyrażonej w kodeksie pracy zasady iż urlop powinien być wykorzystany w naturze. W Twojej sytuacji wykorzystanie urlopu w postaci dni wolnych od pracy jest na ten moment obiektywnie niemożliwe ponieważ Twój stosunek pracy ustał.
Na podstawie art. 171§1 kodeksu pracy: w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny.
Kiedy nabywasz to prawo i w jakim terminie się przedawnia:
Z dniem rozwiązania stosunku pracy nabywasz prawo do wyżej wymienionego ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop jak stwierdził w wyroku z dnia 29 marca 2011 r. Sąd Najwyższy (I PKN 336/00).
Roszczenie z tego tytułu przedawnia się z upływem 3 lat.
Kiedy pracodawca nie ma obowiązku wypłacić ekwiwalentu:
- gdy strony postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę,
- umowa ta musi być zawarta z tym samym pracodawcą bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą.
Dodam na koniec, że pracodawca powinien wypłacić Ci ekwiwalent pieniężny bez składania przez Ciebie żadnych wniosków. Jeżeli jednak nie zrobi tego dobrowolnie powinnaś wówczas przesłać mu wezwanie do zapłaty ekwiwalentu na podstawie art.171§1 kodeksu pracy wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę w spełnieniu świadczenia na podstawie art. 481 kodeksu cywilnego w związku z art.300 kodeksu pracy.